fizjomaster@fizjomaster.com

Kategorie
fizjomaster

Słyszeliście o DOMSach?

Każdy z nas kiedykolwiek doznał „zakwasów” po treningu lub intensywniej aktywności fizycznej. Nie jest to przyjemne uczucie. Jednak na szczęście, jak szybko się pojawia (najczęściej w trakcie lub maksymalnie kilka godzin po treningu), tak szybko znika, dochodzi do rozkładu nagromadzonego kwasu mlekowego i pirogronowego w mięśniach. Co innego, zespół opóźnionego bólu mięśniowego, czyli DOMS (z ang. delayed onset muscle soreness), ten daje do wiwatu nawet po 24-48 godzinach od zakończonej aktywności. Co więcej – jeszcze narastać wraz z upływem czasu. Jak odróżnić opóźnioną bolesność mięśni od regularnych dolegliwości bólowych po zakończonym treningu? Sposób jest bardzo prosty. Wystarczy dokładnie przyjrzeć się objawom. Wskazuje się bowiem, że w przypadku DOMS dodatkowo może pojawić się m. in. znacząco tkliwość tkanki mięśniowo-powięziowej w palpacji, osłabienie (na szczęście krótkotrwałe) siły mięśniowej, ograniczony zakres ruchów, niewielkie obrzęki, sztywność w stawach zlokalizowanych najbliżej grup mięśniowych objętych problemem oraz objawy przypominające grypę lub przeziębienie (np. ból całego ciała, ogólne osłabienie, a nawet chwilowe podwyższenie temperatury ciała). Oprócz czasu pojawienia się oraz rodzaju dolegliwości, niemałe znaczenie ma także rodzaj samego treningu. Sugeruje się, że DOMS pojawia się jeśli często ćwiczymy zbieganie lub schodzenie ze wzniesienia, wyskoki, biegi oraz ćwiczenia obciążające mięśnie rąk. Skąd się wziął zespół opóźnionego bólu mięśniowego DOMS? Specjaliści z zakresu medycyny sportu nadal spierają się, jaka jest dokładna przyczyna DOMS. Z pewnością nie jest nią jak już wspomnieliśmy nagromadzenie się kwasu mlekowego, ten przecież wypłukiwany jest z mięśni do 12 godzin po wysiłku fizycznym. Obecnie sugeruje się tzw. mechanizm zapalny. Związany jest on bezpośrednio z tzw. uwrażliwieniem receptorów, a ściślej z obniżeniem progu pobudliwości zakończeń nerwowych, czyli nocyceptorów. Przyczyną takiego stanu rzeczy są w głównej mierze wolne rodniki oraz czynniki stanu zapalnego uwolnione w wyniku uszkodzeń komórek mięśniowych już w trakcie treningu. Mediatory zapalenia prawdopodobnie „napędzają” procesy naprawcze drobnych uszkodzeń na poziomie komórkowym tkanki mięśniowej powstałych w trakcie wysiłku fizycznego. Jak więc można przeciwdziałać, przede wszystkim prewencja. Istotne jest, aby trening był racjonalny, szczególnie jeśli jesteśmy na początku przygody z szeroka pojętą aktywnością fizyczną. Ważne jest więc odpowiednia rozgrzewka przed, a po treningu schłodzenie organizmu. Specjaliści zalecają także, aby bezwzględnie zwrócić uwagę na odpowiednią podaż składników mineralnych (np. magnezu i potasu) oraz wody. Ta powinna być uzupełniana nie tylko podczas ćwiczeń, ale także przed i po zakończeniu aktywności fizycznej.

Kategorie
fizjomaster

Światowy Dzień Walki z Rakiem

Dziś obchodzimy Światowy Dzień Walki z Rakiem… Codziennie tysiące ludzi toczy tą nierówną walkę z chorobą i towarzyszącymi jej przeciwnościami. Chcemy zwrócić Waszą uwagę na fakt, iż najważniejsze w przebiegu choroby nowotworowej jest szybkiej jej zdiagnozowanie, poznanie wroga. Tylko szybka i precyzyjna diagnoza zapewnia pomyślne rokowania i pozwala leczyć. Do najczęstszych nowotworów należą rak piersi i szyjki macicy u kobiet oraz prostaty u mężczyzn… dużo uwagi przyciąga także rak płuc. W Health at a Glance rok rocznie publikowany jest raport nawiązujący w tej tematyce, w Polsce mamy jeden z najwyższych wskaźników umieralności 228/100000 mieszkańców, co kreuje nas w czołówce umieralności na choroby nowotworowe. Pocieszającym może być fakt, że wzrasta także wykrywalność, jednakże pandemia Covid-19 skutecznie ten trend osłabiła. Nie bójmy się badać, nie bójmy się badać naszych pacjentów. A terapeutyczny aspekt dzisiejszego posta, po leczeniu operacyjnym bardzo ciężko pojawiają sie problemy w obrębie limfatyki, więc drenaż będzie tu kluczowym elementem wraz z kompresjoterapią oraz szeregiem innych zabiegów w objawach towarzyszących.

Kategorie
fizjomaster

Strefa wyrazu…co jest z nią nie tak?

Witajcie, dziś troszkę słów o emocjach i naszej niedocenionej „strefie wyrazu”. Pewnie każdy z Was w swoim życiu na coś się złościł, z kimś pokłócił a potem miał wyrzuty sumienia, że może padło słowo za dużo…albo za mało. Niejednokrotnie złościłeś się, gdy bliscy naruszali Twoje granice, ale na zewnątrz pokazywałeś kamienną twarz, ubierałeś maskę. Odczuwasz smutek, gdy zawiódł cię najlepszy przyjaciel, lecz ty udajesz, że nic takiego się nie stało. Tłumienie trudnych emocji nie pozostaje bez konsekwencji. Cierpi na tym dobrostan psychiczny, zaczyna też szwankować zdrowie fizyczne. Dotyczy to wspomnianej strefy wyrazu, czyli tłumienia emocji i de facto wszystkich następstw tego zjawiska. Pewnie niejednokrotnie widzieliście cytat z Freud’a Niewyrażone emocje nigdy nie umierają. Zostają zakopane żywcem, aby powrócić później w znacznie gorszej postaci”. Tłumienie emocji wpływa też na relacje społeczne, i nie zawsze jest to wpływ pozytywny. Osoba, która się nie złości, może stosować bierną agresję. Czyli powie coś niemiłego, by za chwilę stwierdzić, że nie to miała na myśli. Nie wyrazi złości wprost, ale będzie wbijać szpile, robić na przekór. Bierna agresja potrafi zniszczyć nawet najtrwalsze więzi. Kumulujące się w nas napięcia tym spowodowane mogą wpłynąć bardzo mocno nie tylko na nasz stan umysłu ale także na narząd ruchu. Skumulowane potrafią uderzyć, wywołać ból somatyczny bądź podtrzymywać go. Kaskady skomplikowanych reakcji biochemicznych będą też utrudniać procesy gojenia tkanek a więc zdrowienie. Tak tłumaczy to model psychodynamiczny albo terapii Gestalt. I tu się w pełni zgadzamy, jednakże wracając do Freud’a, jego hydrauliczny model emocjonalności w świetle doniesień naukowych nie ma za dużo wspólnego z dzisiejszym światem. Emocje to nie worek, który wybucha i potwierdziły to liczne badania naukowe, z których wnioski są dość jednoznaczne, długotrwałe rozpamiętywanie porażek, trudnych sytuacji życiowych itp. powodują nakręcanie się, jeszcze większe problemy a więc i pogorszenie stanu pacjenta, zgłaszane były próby samobójcze. Ostateczny cios hipotezie Freuda o fatalnych skutkach niewyrażanych emocji zadały współczesne badania dotyczące pracy mózgu. Okazuje się, że czas trwania emocji od wywołującego ją bodźca, do wypłukania związanych z nią neurotransmiterów nie przekracza 90 sekund. Tak, emocje trwają nie dłużej niż 90 sekund! – a to co dookoła to tylko/albo i aż nasza percepcja, punkt widzenia. Co zatem zrobić, tu pojawił się Ellis i Beck z modelem poznawczo-behawioralnym, który sprawdził się w praktyce klinicznej pracy terapeutycznej, a pod kątem skuteczności nie ustępuje farmakologii. Poprzez zmianę sposobu myślenia, doprowadzamy do zmiany emocjiprzerabiamy ją, doszukujemy się pozytywów… czyli pracujemy nad nimi, wchodząc w rolę obserwatora, stajemy z boku i przyglądamy się wyciągając wnioski, analizujemy ale tylko w danym momencie…musimy poczuć jak emocja przez nas przepływa a co z tym dalej zrobimy zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Wiec jak następnym razem zderzysz się z emocją, niech płynie przez Ciebie, zaakceptuj, wyciągnij wnioski albo walcz, rzuć mięsem, książką czy telefonem. Dlaczego? Bo każdy z nas musi znaleźć swój własny sposób na jej wyrażenie, co nie znaczy że nie masz nad swoimi emocjami pracować. A na koniec chyba podstawa, zostawimy Was z pewnym cytatem „Dzielenie się trudnymi emocjami wymaga odwagi, której często nam brakuje” .

Kategorie
fizjomaster

Sylwester 2022

W tym starym roku chcielibyśmy życzyć Wam samych wspaniałości, kolejnych rozwojowych lat pełnych pasji, wspólnej nauki i czasu…tak więcej czasu, gdyż tego nam wszystkim brakuje. Pamiętajcie, że nasza codzienna praca jest ważna, dla ludzi dla nas, dla pacjenta. A, że pewnie już się szykujecie do sylwestrowego szaleństwa to zapamiętajcie kilka rad czego nie robić tej nocy 😀

  1. nie obżerajcie się!
  2. nie upijajcie się, no może troszkę ale z głową!
  3. Pamiętajcie że wódka + red bull to złe połączenie!
  4. %%% muszą rosnąć, jak już będzie wysoki woltaż, nie schodźcie w dół… to zamiata :D!
  5. unikajcie dziś nabiału, jutro rano też!
  6. woda, elektrolity to jutro Wasi przyjaciele 😀 !
  7. jak się wyśpicie mały trening! szybciej dojdziecie do siebie !

Tymi prostymi radami przetrwamy ten okres. 

Trzymajcie się.

A&K

Kategorie
fizjomaster

Mózg i jego EWOLUCJA

Mózg, ewolucja układu nerwowego człowieka

Ewolucja człowieka to proces, który zapoczątkował się około 6-7 milionów lat temu, kiedy nasi przodkowie zaczęli odchodzić od linii ewolucyjnej małpy. Proces ten trwał długo jeśli chodzi o dzieje człowieka, zmierzając do powstania gatunku Homo sapiens, naszego gatunku. Poniżej przedstawiamy, jak postępowała ewolucja układu nerwowego człowieka, poniżej wymienione zostały przełomy dziejowe dla tego procesu, wraz z którym rosła nasza inteligencja:

Czy obwodowy układ nerwowy człowieka jest uzależniony od poziomu jego rozwoju?

Australopitek:

Australopiteki były jednymi z pierwszych hominidów, którzy wykazali cechy zarówno małpie, jak i ludzkie. Żyły około 4-2 miliony lat temu. Wiele z tych istot, w tym jak Australopithecus afarensis, przykładem jest tu słynna „Lucy”, przystosowane były już do chodzenia na nogach, jednakże znacznie częściej przyjmowały one pozycje kuczne i nie osiągały wysokiego wzrostu.

Homo habilis:

Około 2,8 miliona lat temu pojawił się nowy gatunek, jakim byli przedstawiciele Homo habilis, którego nazwa oznaczała „człowieka zręcznego”. Byli to pierwotni członkowie rodzaju Homo i są znani z korzystania z pierwszych narzędzi kamiennych, a więc ich mózg a z nim układ nerwowy i inteligencja także się rozwijały.

Homo erectus:

Pojawił się około 1,9 miliona lat temu i przetrwał aż do około 100 000 lat temu. Homo erectus jest uważany za pierwszego hominida, który opuścił Afrykę, rozprzestrzeniając się na tereny Azji i Europy. Byli oni także pierwszymi hominidami, którzy prawdopodobnie używali ognia, rozwijali skoczność i bieg. Świadczy to o wykształceniu cechy układu nerwowego, jaką jest myślenie, pojawiła się myśl i rozwój układu nerwowego.

Homo neanderthalensis (neandertalczycy):

Żyli oni w Europie i Azji Zachodniej od około 400 000 do 40 000 lat temu. Wykazywali wiele cech gatunku Homo sapiens, w tym celu wykorzystywali narzędzia, wykazywali zdolność do opanowywania ognia, a nawet tworzyli sztukę pierwotną, co świadczy o rozwoju współczulnego układu nerwowego. Zostali wyparci przez bardziej rozwinięty gatunek Sapiens.

Homo sapiens:

Nasz gatunek, Homo sapiens, ewoluował w Afryce około 300 000 lat temu. Około 70 000-60 000 lat temu Homo sapiens opuścił Afrykę i rozprzestrzenił się na cały świat, zastępując inne gatunki hominidów. Homo sapiens wykazywał zdolność do myślenia, co przejawiało się w umiejętnością tworzenia narzędzi, sztuki, kultury i społeczeństwa. Pojawiła się gradacja. Zauważono zwiększoną plastyczność synaptyczna mózgu i rozwój sieci nerwowej. Warto zauważyć, że proces ewolucji człowieka nie jest liniowy, a różne gatunki hominidów żyją na Ziemi. Na przykład, Homo sapiens i neandertalczycy przypadkowo spotkali się i współżyli razem przez pewien czas, rozwijając umiejętności społeczne układu nerwowego.

Budowa skomplikowanego układu nerwowego, czy aby na pewno? Znasz części układu nerwowego?

To prawda, że ​​ewolucja mózgu ma ogromny wpływ na nasze działania i myśli. Nasz układ nerwowy ewoluował przez tysiące lat, wpływ na to miały czynniki środowiskowe, otoczenie zewnętrzne i uwarunkowania społeczne, plemienne.

A skoro pytasz, który element mózgu najbardziej steruje nami, to odpowiedź jest… złożona. Każdy z nas jest wyjątkowym indywiduum, więc różne części mózgu mogą dominować w różnych momentach naszego życia, w zależności od sytuacji, temperamentu, doświadczenia i wielu innych czynników.

Jakie są różnice w funkcjonowaniu układu nerwowego? 

Nasz mózg gadzi, który jest najstarszą pod kątem funkcjonalnym częścią mózgu, nadal jest kluczowy dla naszych funkcji przetrwania. Podczas stresujących sytuacji, gdy się boimy i pojawia się emocja, jaką jest strach, mózg gadzi bierze nad nami kontrolę. Jest to najstarsza część mózgu, która włącza pniowy obszar kontroli, między innym rdzeń i most. Jest ona odpowiedzialna za najbardziej podstawowe funkcje przetrwania, takie jak kontrola bicia serca, oddech, równowaga i temperatura ciała. Z uwagi na swoje podstawowe funkcje, mózg gadzi jest często postrzegany jako gospodarz naszych instynktów przetrwania.

Walcz/Uciekaj/Zamroź ! Znasz to?

Mózg ssaczy, czyli nasz układ limbiczny.

Steruje twoimi emocjami, relacjami i pamięcią. Kiedy jesteśmy szczęśliwi, smutni, zaskoczeni, zadowoleni lub sfrustrowani, to właśnie nasz mózg ssaczy jest za odpowiedzialny. Wiąże się on ściśle z emocjonalnością i interakcją społeczną. Ten etap ewolucji mózgu, w którym powstały hipokamp, ​​ciało migdałowate i podwzgórze. Hipokamp odgrywa kluczową rolę w konsolidacji i przenoszenie informacji z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej oraz orientacji przestrzennej. Hipokampy występują parzyście, po jednym na każdą z półkul i składają się ze stopy, koryta i strzępka, ale warto wspomnieć o jego korze śródwęchowej i zakręcie zębatym, które dopełniają całość. Ciało migdałowate jest jak „strażnik oddziaływania”, które monitoruje informacje docierające do mózgu oraz determinuje odpowiedzi na czynniki zewnętrze. Ogólnie zasadne jest stwierdzenie, iż odgrywa pewną rolę w generowaniu „negatywnych” emocji i agresji oraz odpowiada za reakcje obronne, ponieważ pobudza układ współczulny. Odgrywa też ważną rolę w przetwarzaniu informacji w sferze kontaktów międzyludzkich, o czym świadczy fakt, że objętość ciała migdałowatego u ludzi jest pozytywnie skorelowana z wielkością sieci społecznej, w której przebywa. Ciało migdałowate zbudowane jest z dwóch części: 1/ korowo-przyśrodkowej, pobudzającej, starszej rozwojowo składającej się z jąder korowego, przyśrodkowego i i środkowego oraz 2/ podstawno-bocznej o działaniu hamującym, nowszej filogenetycznie zbudowanej z jądra podstawnego i bocznego. Podwzgórze z kolei jest odpowiedzialne za wiele funkcji, w tym apetytu, pragnienia, temperaturę ciała i cyklu snu, wpływa ono na szeroko rozumianą homeostazę organizmu i jej utrzymanie na prawidłowym poziomie, jest także końcowym elementem drogi efektorowego układu nerwowego endokrynologicznego. Podwzgórze znajduje się między skrzyżowaniem nerwów wzrokowych z przodu, a ciałami suteczkowatymi z tyłu oraz między wzgórzem od strony grzbietowej a przysadką mózgową położoną brzusznie.

Jaką rolę pełni neoCortex w funkcjonowaniu układu nerwowego człowieka?

Kora mózgowa, najmłodsza część naszego mózgu, odpowiada za nasze umiejętności poznawcze, takie jak myślenie, planowanie, rozwiązywanie problemów i twórczość. Kiedy uczymy się nowych rzeczy, rozwiązujemy powstałe przed nami problemy, korzystamy z naszych decyzji lub dzielimy się swoimi pomysłami, korzystamy wtedy z naszej kory mózgowej. Mózg ludzki, nazywany neocortexem jest najbardziej rozwiniętą częścią mózgu, która wpływa na nasze półkule, wyłącznie u ssasków. Warto tu wspomnieć, że filogenetycznie wyróżnia się także korę starą!. Neokortex jest odpowiedzialny za funkcje związane z myśleniem, takie jak język, abstrakcyjne myślenie, planowanie, a także empatia i samokontrola. Kora mózgowa dzieli się na 6 podstawowych warstw: drabinowej, ziarnistej zewnętrznej, piramidowej zewnętrznej, ziarnistej wewnętrznej, piramidowej wewnętrznej oraz komórek wielokształtnych. Wykazują one silne pofałdowanie ze względu na wzrost ilości neuronów, ale także w zależności od funkcji różnią się grubością warstwy.

W takim razie, jakie są objawy zaburzeń układu nerwowego człowieka i jak dbać o układ nerwowy?

Układ nerwowy człowieka składa się z systemu ośrodkowego (OUN) i obwodowego (PNS). Poniżej przedstawiamy szczegółowe informacje na temat charakterystycznych funkcji. Najczęstsze patologie obserwowane przy zaburzeniach układu nerwowego człowieka ze strony układu ośrodkowego to:

W takim razie, jakie są objawy zaburzeń układu nerwowego człowieka i jak dbać o układ nerwowy?

Układ nerwowy człowieka składa się z systemu ośrodkowego (OUN) i obwodowego (PNS). Poniżej przedstawiamy szczegółowe informacje na temat charakterystycznych funkcji. Najczęstsze patologie obserwowane przy zaburzeniach układu nerwowego człowieka ze strony układu ośrodkowego to:

  • Zaburzenia poznawcze objawiające się utratą pamięci, konieczność korzystania z pomocy w nauce czy zrozumieniu nowych informacji, problemy z orientacją przestrzenną, a w skrajnych przypadkach demencja.
  • Zaburzenia ruchowe objawiające się brakiem działania i planowania ruchu, trudnościami z chodzeniem, mimowolnymi ruchami gałek ocznych, nieskoordynowanymi ruchami kończyn, porażeniami lub spastycznością.
  • Zaburzenia sensoryczne objawiające się nieprawidłowym odczuwanie bodźców zmysłowych oraz wygórowaną reakcją na nie, np. „mrowienia”, bóle migrenowe, zaburzenia czucia ciepła i zimna i wibracji.
  • Objawy chorobowe objawiające się nagłymi zmianami, postępujące takie jak depresja, lęki, halucynacje, agresja względem siebie i innych osób.

Profilaktyka dla działania układu nerwowego-rola diety i suplementacji.

Zdrowy układ jest kluczowy dla naszego dobrego samopoczucia. W profilaktyce choroby systemu ważna jest prawidłowa dieta oraz suplementacja.

Dieta

  1. Antyoksydanty: Owoce i warzywa są bogate w antyoksydanty, które chronią neurony przez wolne rodniki.
  2. Omega-3: Tłuszcze Omega-3, szczególnie DHA, są istotne dla zdrowia mózgu. Źródła to ryby, orzechy, siemię lniane.
  3. Białko: Bogate w aminokwasy wsparcie do produkcji neurotransmiterów. Źródła to chude mięso, ryby, jaja, rośliny strączkowe.

Suplementacja

  1. Witaminy B: B6, B9, B12 są kluczowe dla zdrowia systemu. Pomagają w produkcji neuroprzekaźników i przy awariach w przewodnictwie nerwowo-mięśniowym.
  2. Witamina D: Niski poziom witaminy D jest jednym z wielu powodów nieprawidłowego działania układu nerwowego człowieka.
  3. Magnez: Wspomaga przewodnictwo nerwowe.
  4. Koenzym Q10: Znany antyoksydant, który może wspomagać zdrowie mózgu .

Zdrowa dieta i suplementacja to istotne elementy profilaktyki zaburzeń układu nerwowego. Pamiętaj jednak, że zanim zdecydujesz się na suplementy, skonsultuj się z dietetykiem i lekarzem.

Działajcie

Kategorie
fizjomaster

Fizykoterapia…tak ale po nowemu

Pamiętacie ostatni wpis, o metodach nowoczesnych, dziś o Fizykoterapii i tak będzie nowocześnie. Musicie wiedzieć, że terapia to szereg bodźców fizykalnych, które pacjent na co dzień przyjmuje, na jedne reaguje pozytywnie inne nasilają jego dolegliwości, ale do rzczy.

Modna i popularna Igłoterapia sucha (DN) polega na umieszczaniu w określonych partiach ciała specjalnych igieł terapeutycznych, należy do metod inwazyjnych fizjoterapii. Proces ten wpływa na układ neurologiczny, zmieniając sposób odczuwania przez ciało bólu, rozluźnia napięte mięśnie oraz zgrubienia w rejonie tkanki łącznej. Dodatkowo, dochodzi do pozytywnych zmian w przewodnictwie chemicznym i elektrycznym organizmu w mechanizmie mechanotransdukcji, dzięki czemu procesy gojenia oraz regeneracji tkanek ulegają usprawnieniu. Dużo osób stosuje, ma efekty, nastała moda na igłę, i dobrze bo robi robotę 😀

Unowocześnieniem procesów terapeutycznych jest zabieg fizykalny jak elektroliza przezskórna (PNE), czyli kolokwialnie mówiąc igła z prądem stałym aplikowana w przebiegu zmian w strukturze kolagenu w rejonie przyczepów ścięgnisto-mięśniowych, rozwijając wykorzystuje się ją w procesie leczenia tendinopatii i entezopatii w celu wywołania kontrolowanego stanu zapalnego, zawsze w towarzystwie ćwiczeń.

Dalej znowu fizykoterapia, czyli dwie nowe metody w Polsce ledwie znane takie jak przezskórna elektostymulacja mięśni i nerwów (PNES) i (PMES). Metody wykorzystywane w kompleksowej terapii u pacjentów w stanach po porażeniach nerwów i przy nieprawidłowej kontroli nerwowo-mięśniowej, znowu igła, znowu prąd tym razem zmienny.

I na koniec, tak, to ona neuromodulacja przezskórna (PNM) w walce z długotrwałym bólem o charakterze neurologicznym dla pacjentów przewlekłych, oraz u pacjentów z neurogennym podłożem dolegliwości.

Jak widzicie to tylko rozwinięcie nowoczesnych metod fizjoterapii, tym razem bardziej inwazyjnych…ale znowu świat zatoczył koło, wracamy do fizykoterapii, bardzo precyzyjnej (najczęściej pod kontrolą usg) dokładnej… jak widzicie ona działa. Co więcej ta stara fizykoterapia, też działa, ma swoje solidne podwaliny ale musi zostać właściwie zastosowana, w odpowiednim miejscu i czasie procesu terapeutycznego, oraz co najważniejsze przez osobę, która wie co robi i nie robi tego na odpierdol, no może poza skanerem laserem – to nie ma prawa działać!!!

Wiedzcie, że to nie koniec, będzie więcej o fizyko, tym nowoczesnym, bo tym na co dzień się pracuje, nie bójcie się wdrażać technologii do swojej pracy, ona pomaga, przyspiesza terapię i oszczędza koszty Wasze i pacjenta dzięki czemu rośnie efektywność.

Powodzenia

Kategorie
fizjomaster

Nowoczesne metody fizjoterapii…czy na pewno

Dziś krótki wpis na temat nowoczesnych metod fizjoterapii… dlaczego bo coś chyba komuś nie wyszło, czy praca igłami jest taka ultra nowoczesna? Albo stosowanie pijawek w terapii pacjenta? no cóż, wydaje mi się że nie za bardzo. Chińczycy od lat znali zastosowanie igieł, chirurdzy i ortopedzi wbijali je od wielu, wielu lat. Andrzej Rakowski już ponad 20 lat temu leczył w ten sposób swoich pacjentów. Pijawki już hindusi używali przed wiekami, średniowieczne upusty krwi i renesansowe ożywienie metody…czy to nowoczesne, nie bardzo ale robi WOW a i efekty zacne. Mało powszechne nie znaczy nowoczesne, medycyna zatoczyła koło, do codziennej praktyki wracają rzeczy zapomniane. Dalej idąc na studia już w ogóle cos nie gra, masaż tkanek głębokich i kinesiotaping, PNF i Bobath, Muligan, Redcord, metody z blisko 50 letnim stażem a wciąż w programie nauczania, czy to źle i tu właśnie jest clu’e naszego dzisiejszego wpisu, NIE to nie jest złe. Wiele różnych rzeczy poznajemy na całkiem odmiennych poziomach edukacji, coś co dla wieloletniego praktyka jest czymś normalnym dla świeżego adepta fizjoterapii jest przełomem. Sami dobrze wiecie, są kursy i szkolenia które nic Wam w praktykę nie wnoszą (tak wiemy, przedmioty na studiach także co niektóre) ale są też takie, które Wam życie i światopogląd wywrócą do góry nogami, mega wpłyną na praktykę oraz na Wasz poziom świadomości. Na tym właśnie polega proces edukacji, poznajemy coś, weryfikujemy, wprowadzamy w praktykę, kolejny krok. Musimy też wziąć pod uwagę, iż na danym poziomie na pewną wiedzę możemy nie być gotowi.  Wiele rzeczy przesiejemy przez sito naszych doświadczeń, wiele doświadczymy przez kontakt z naszymi nauczycielami bazując na ich doświadczeniu, co być może pozwoli uniknąć własnych, częstych błędów. Czy to dobrze, trudno mówić ja wolę się uczyć na swoich, jak dam ciała to się nauczę robić coś dobrze, przeanalizuję sprawę i naniosę korekty…wiem brzmi filozoficznie ale taki mały Przepis na życie. Dlatego nie zrażajcie się, głowa do góry, głowa otwarta (takie modne stwierdzenie) ale pamiętajcie wnikliwa analiza, weryfikacja i wnioski, do takiej głowy łatwo napchać śmieci.

Kategorie
fizjomaster

Z kamerą w człowieku, czyli jak zobaczyć to co niedostępne dotykiem

Umówmy się, każde postępowanie terapeutyczne zaczyna się od precyzyjnego wywiadu, który kierunkuje nas na dan dolegliwość pacjenta. Analizując parametry, zarówno laboratoryjne jak i hormonalne często dochodzimy do wniosku, iż coś może się dziać w środku i o tyle co w procesie fizjoterapii nasze badanie funkcjonalne, głównie wymierzone jest w zaburzenia czucia, siły, możliwości wykonania ruchu ale czasem trzeba sięgnąć dalej i zajrzeć głębiej. W tym celu stworzone zostały endoskopy, czyli zminiaturyzowane systemy wizyjne pozwalające obejrzeć w czasie rzeczywistym nasze wnętrze. Warto również wspomnieć, że oprócz wizyjnej diagnostyki takich rejonów ciała jak przełyk, jelita, zatoki branża inwazyjnych metod endoskopowych poszerzyła się o możliwości zabiegowe, dziś możliwe jest już wykonanie zabiegu, mikrochirurgicznego przy pomocy tego sprzętu. Tu przykładem jest powszechna operacja ACL lub usunięcia prostaty przy użyciu laparoskopu, czyli systemu wizyjnego wspartego o narzędzia wykorzystywane w zabiegach. Weźcie też pod uwagę, iż okulista i laryngolog często wykonują te badania w codziennej praktyce, w dolegliwościach takich jak szumy, zawroty głowy lub zaburzenia ciśnienia może być to nieocenione. Zainteresowani???

Więcej dowiecie się tutaj

 

 

 

 

Kategorie
fizjomaster

Zajrzyj w głąb pacjenta

Czasami w ramach procedury diagnostycznej musimy posiłkować się bardzie wyrafinowanymi badaniami, takimi które pozwalają nam zajrzeć w głąb ciała pacjenta, ocenić śluzówkę oraz wykonać inne procedury zarówno diagnostyczne jak i terapeutyczne. Gastroskopia to potoczna nazwa procedury medycznej określanej fachowo jako gastrofiberoskopia. Polega ona na wprowadzeniu przez nos lub usta endoskopu, czyli urządzenia pozwalającego zobaczyć wnętrze przełyku, żołądka i dwunastnicy. Badanie jest wykorzystywane w celu oceny błon, występowania ewentualnych zgrubień, polipów i innych ubytków, warto ponadto zaznaczyć, że oprócz procedury diagnozy można pobrać wycinki do dalszych badań histopatologicznych. Bywa to niestety przykre, a nawet bolesne. Wiedząc jednak, czego spodziewać się po badaniu, można na szczęście usprawnić jego przebieg i zminimalizować tym samym ryzyko niemiłych doznań. Badanie kolonoskopowe również nie należy do najprzyjemniejszych i wymaga dość uciążliwych przygotowań.

Z drugiej jednak strony nie musi być wcale aż tak przykrym przeżyciem, jak obawia się wiele osób. Wiedząc, czego się spodziewać i czemu to wszystko służy, łatwiej znieść pewne niedogodności. W obu badaniach wykorzystywana jest rurka z kamerą i źródłem światła, oraz zestaw narzędzi dostępny dla operatora. W gastro wchodzi od góry, w kolanoskopii od tyłu, rurka do badania jelit i odbytu jest dłuższa, ma jakieś 130-180cm, do gastroskopii jest krótsza. Gastroskopie można zrobić względnie z marszu, trzeba być na głodniaka z kolei do badania jelit wskazane jest przygotowanie polegające na przyjmowaniu środków stymulujących wypróżnianie na minimum 24h przed badaniem, by je maksymalnie uwidocznić. Badania te są konieczne ze względu na diagnostykę nowotworową, pozwala wykluczyć raka jelit, przełyku, zdiagnozować polipy czyli potencjalne miejsca uszkodzeń i perforacji. Oczywiście nim zajrzy się do środka, doświadczony gastroenterolog zbada powłoki brzucha i wykona badanie USG. Nie miejcie strachu badać pacjentów, jeśli to ma wpłynąć na jakość waszej terapii.

Kilka słów więcej tutaj:

 

Kategorie
fizjomaster

Po co nosić biustonosz…

Dzień bez stanika

Zdarzyło Wam się drogie Panie wyjść z domu i zrezygnować ze stanika?… Pewnie tak! Historia stanika jest zapewne burzliwa.

Jak się wtedy czułyście, było swobodniej, lepiej się oddychało, a może czułyście się skrępowane sytuacją. Wiele kobiet nosi staniki, ale także chodzenie bez biustonosza jest popularne coraz bardziej. To jak to z nimi jest, trzeba je nosić, czy nie, postaramy się odpowiedzieć…ale tu nie ma prostej odpowiedzi.  

Jest to kwestia bardzo indywidualna i zależy od wielu czynników-od rodzaju i kształtu biustu, rozmiaru piersi, przez styl życia, do indywidualnego uznania. Więc jeśli czujesz się komfortowo i zdrowo bez biustonosza, nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań, aby tak właśnie zrobić. Z drugiej strony u osób, które bez biustonosza faktycznie czują się niekomfortowo i skrępowane, warto uznać stanik za element pierwotny garderoby. 

A więc przyszedł czas na wygodne staniki sportowe i te do codziennego użytku.

Dobrze dobrany biustonosz ma znaczenia?

Gdy piersi są większych rozmiarów, ciężkie można zaobserwować deformacje kości obojczyka, uszkodzona kość otrzymuje zmianę strukturalną, która prowadzi do zmian naprężeń sródkostnych, a w konsekwencji do zmiany geometrii wszystkich sąsiednich kości. Klatka piersiowa to strefa pełna emocji, powinna być ruchoma, swobodna i poruszać się podczas chodzenia. Noszenie źle dobranego biustonosza, może powodować wystąpienie wielu problemów zdrowotnych, jak zakłócenie przepływu krwi i limfy, zespół skrzyżowania górnego, zwłóknienia, miejscowe drętwienia, a nawet deformacje. Dlatego ważne jest, aby dobrze dobrany biustonosz-nie tylko pod względem gatunku, ale także materiału, fiszbin, gumek i innych elementów pełnił swoją funkcję. I nawet, gdy początkowo wydaje Ci się, że coś nie gra, skóra obwisła, po niedługim czasie zaobserwujesz, jak biust podnosi się, staje się krąglejszy, jędrniejszy, gdyż ruch klatki piersiowej względem ciała inicjuje ruch płynów i tkanek, co prowadzi do prawidłowego odżywienia komórek.

Nie nosisz stanika? Co możesz zrobić dla swoich piersi?

Masaż piersi tu z pomocą mogą przyjść mężczyźni – tak!

Matka Natura tak to wszystko zorganizowała, że oni naprawdę to lubią. Dostarczając przyjemności sobie i kobietom. Ale żeby, aż tak kolorowo nie było, biustonosze są potrzebne przy naprawdę dużym biuście, lecz muszą być odpowiednio dobrane, precyzyjnie pod Twoje walory 😀

Masaż piersi może pomóc w ich zdrowiu, podobnie jak regularne ćwiczenia angażujące mięśnie klatki piersiowej. Ale co najważniejsze, każda osoba odpowiedzialna za swoje ciało i decyzje powinna robić to co jest dla niej najbardziej komfortowe.

Biustonosze damskie do zadań specjalnych!

One nie mają żadnych super mocy, jeśli chcesz nosić wygodny stanik, to po prostu to rób.

W kwestii noszenia biustonosza nie ma jednoznacznych zasad-to decyzja każdej kobiety, która powinna być podjęta na podstawie szczególnej potrzeby i uznania. Komfort i dobre zdrowie zawsze być na pierwszym miejscu. Musisz znać ograniczenia biustonosza, poznać wiele modeli biustonosza oraz ocenić rozmiar biustu. 

Dobranie odpowiedniego biustonosza jest wsparciem dla bólu, wsparciem i zdrowiem piersi. Oto kilka zasad, które pomogą Ci w wyborze:

Stanik sportowy i biustonosze dla dużych biustów to nie to samo!

Mierz się regularnie, rozmiar piersi może się różnić w zależności od różnych czynników jak zmiany w diecie, faza cyklu miesiączkowego, ciąży, menopauzy czy zmiany masy ciała. Biust w zależności od rozmiaru, ale także od funkcji będzie potrzebował innego zaopatrzenia. Na eleganckie wieczory dobą opcją będzie koronkowy biustonosz, do aktywności fizycznej stanik sportowy, który będzie wygodny.

Stanik wygodny? Dopasowany do ciała

Dobrze dobrany stanik powinien być mocno przylegający do ciała na najluźniejszym zapięciu. Powinien być na tyle ciasny, aby nie przesuwał się do góry, kiedy podniesiesz ręce, ale nie aż tak ciasny, aby powodować dyskomfort czy zostawić ślady na skórze. Rozmiar miseczki będzie tu istotnym aspektem, ale też dobór odpowiedniego rozmiaru biustonosza. W wielu przypadkach chcemy poprawić wygląd piersi oraz uzyskać wrażenie większych piersi. 

Dopasowanie odpowiedniej miseczki zapewnia odpowiednie podtrzymanie? 

Piersi muszą wypełnić miseczki biustonosza bez przelewania się na górę, boki czy w dół. Jeśli miseczki są zbyt duże i są puste, to dlatego, że jej rozmiar jest na Ciebie nieodpowiedni. Jeśli piersi przelewają się z miseczek, wybierz większy rozmiar stanika. Warto zadbać o to, by pilnować kształtu piersi i nadać im odpowiednie ułożenie.

Ramiączka a duży rozmiar miseczki? 

Ramiączka nie powinny wbijać się w skórę ani zsuwać się z ramion. Wygoda jest tu bardzo istotna. Powinny być na tyle luźne, aby można było wprowadzić dwa palce pod nie, ale też na tyle ciasne, aby pełnić należycie swoją podtrzymującą funkcję. Staniki damskie o większych rozmiarach charakteryzują się często zwiększoną szerokością ramiączek.

Mostek, zadbaj o biustonosze bez fiszbin.

Miejsce, gdzie miseczki łączą się na środku mostka, powinien przylegać płasko do kości. Jeśli unosi się od ciała, może to oznaczać, że miseczki są zbyt małe. Nim taki wybierzesz, musisz poznać rozmiar miseczki biustonosza oraz co istotne wiele różnych rozmiarów biustonoszy i ich modeli… tu znowu ważnym aspektem będzie Twoja wygoda.

Wygodne biustonosze to podstawa?

Przymierzenie biustonoszy z różnych stylów i materiałów jest zasadne, aby znaleźć, co jest dla Ciebie najbardziej komfortowe. Pamiętaj, że biustonosz powinien być wygodny i nie powinien powodować żadnego dyskomfortu czy bólu.

Zwróć uwagę, by materiał był miękki i przewiewny, by nie miały metalowych fiszbin ani mocno uciskających gum, zamiast nich szeroka miękka opaska delikatnie uciskająca, aby były szerokie i miękkie ramiączka, które nie wbijają się w skórę oraz by zbyt mocno nie dociskały piersi do klatki piersiowej.

Bielizna damska a brak stanika?

Pamiętaj, że dobrze dobrany stanik może poprawić komfort i pewność siebie. Nie krępuj się prosić o pomoc profesjonalistki w gabinecie-są one wykwalifikowane, aby pomóc Ci znaleźć idealne rozwiązanie i pomóc w podjęciu decyzji zakupowej. Dobranie biustonosza będzie miało niebagatelne znaczenie w kwestii Twojego komfortu. Chodzenie bez stanika nie jest takie straszne, jeśli chcesz dać piersiom odrobinę wolności to czy najlepszą opcją dla Ciebie nie będzie rezygnacja ze stanika?

Miłego