fizjomaster@fizjomaster.com

fizjomaster blog

teeth-3414722_1920

Wada zgryzu to nieprawidłowa budowa szczęk, zaburzona powierzchnia kontaktu i nieprawidłowo wysklepione podniebienie, które zaburza czynności jamy ustnej. Co istotne wspomniana wada może powodować problemy ze spożywaniem pokarmów, mówieniem a nawet oddychaniem. Przejawia się w dzieciństwie i już wtedy powinno się podjąć kroki zaradcze, by zapobiec późniejszym komplikacjom. Wyróżnia się wiele różnych w swojej etiologii rodzajów zaburzeń układu stomatognatycznego m.in. zgryz stłoczony, przodo lub tyłozgryz oraz sklinowacenia.

Wady zgryzu diagnozuje się u ponad połowy dzieci w wieku 7-18 lat. Liczne opracowania pokazują, że z ich powodu cierpi ponad 90% Polaków, a co drugi z nich powinien być leczony ortodontycznie co niestety nie jest tanie a więc i rzadko wykorzystywane. Szacuje się że tylko 1/3 pacjentów trafia do ortodonty. Nie wszystkie wady zgryzu mogą jednak zostać wyleczone przez ortodontę, czasami wymagana jest interwencja chirurga twarzowo-szczękowego.

Wady zgryzu mogą wynikać z nieprawidłowości w obrębie budowy i położenia względem siebie kości szczęki i żuchwy lub z zaburzonego układu łuków zębowych. Często wada zgryzu jest cechą wrodzoną, wynikającą z czynników dziedzicznych lub ze środowiska zewnętrznego, które działa na płód przez organizm matki, jak niektóre leki czy witaminy. Najczęstszym problemem w okresie rozwojowym jest pozbawienie dziecka możliwości ssania piersi matki, co zaburza rozwój funkcji zgryzu. Starsze dziecko może sobie „popsuć” zgryz złymi nawykami, jak np. uporczywe ssanie kciuka, jedzenie słodyczy lub poprzez częste bójki.

Wśród czynników, które prowadzą do utworzenia się wady zgryzu znajdują się:

  • poród kleszczowy,

  • nieprawidłowe układanie dziecka do snu – główka i szyja, podczas spania na boku, powinny być na delikatnym podwyższeniu

  • nieprawidłowe przystawianie do piersi, czy karmienie butelką (zarówno pierś, jak i butelka powinny być podawane pod kątem 45 st.,

  • ssanie kciuka lub źle skonstruowanego smoczka

  • ssanie warg i policzków

  • ciągłe nadgryzanie różnych przedmiotów, np. kredek, ołówków

  • oddychanie przez usta

W zależności od stopnia zaawansowania wady zgryzu, może ona w różnym stopniu wpływać na komfort dnia codziennego. Poważne wady zgryzu zaburzają mowę (wywołując np. seplenienie), oddychanie, jedzenie. Odgryzanie kęsów pokarmu oraz żucie może być zarówno trudne, jak i krępujące dla osoby z nieprawidłowym zgryzem – bywa, że powoduje problemy natury psychicznej, jak chociażby niechęć do publicznego spożywania posiłków.

Zdarza się, że wada zgryzu zaburza nawet symetrię twarzy – np. nadmierne wysunięcie lub cofnięcie bródki. Nieleczone wady zgryzu mogą prowadzić do szeregu przykrych konsekwencji, takich jak choroby przyzębia, próchnica, ukruszenie zębów, uszkodzenie błony śluzowej warg i policzków przez nieustanne przygryzanie.

Istotnym aspektem będzie fizjoterapia, ale tu koniecznym może okazać się wsparcie doświadczonego stomatologa, ortodonty a często nawet chirurga. Interdyscyplinarny zespół zrobi robotę.