Dziś śpieszymy z odpowiedzią o co chodzi w przytulaniu, dlaczego to lubimy…dlaczego jest to nam potrzebne i czy zawsze musi nieść to ze sobą podtekst seksualny?
Jaka jest rola dotyku w naszym codziennym życiu, olbrzymia bez dwóch zdań. Jest to zmysł, który towarzyszy nam całe życie, dzięki niemu poznajemy otaczający nas świat i uczymy się, poznajemy, doświadczamy przez co rozwijamy się.
Ale od początku, dotyk to bodziec na który jest reakcja. A skoro jest droga to i neurologia jest w to mocno zaangażowana. Pozytywne efekty przytulania związane są z oksytocyną. Oksytocynę nazywa się często „hormonem miłości”. Uwalnia się, gdy się przytulamy lub nawiązujemy więzi. To właśnie dlatego bycie przytulanym jest tak przyjemne. I tak ważne. Badania potwierdziły, że bez czułego dotyku niemowlęta nie byłyby w stanie normalnie się rozwijać. Wczesna ekspozycja na przytulanie może pomóc wcześniakom doświadczyć uczucia jako przyjemnego, a nie przytłaczającego, stymulując jednocześnie pozytywne reakcje mózgu.
Naukowcy skorzystali z badania EEG (128-kanałowego elektroencefalogramu o dużej gęstości) oraz potencjałów związanych z wydarzeniami (ERP), aby zmierzyć reakcje mózgu niemowląt na dotyk. Maluchy były dotykane delikatnym podmuchem powietrza tuż przed wysłaniem ich do domu ze szpitala. Dzieci w pełni dojrzałe wykazywały silniejsze reakcje mózgu niż ich rówieśnicy z grupy wcześniaków. Z kolei spośród wcześniaków najsłabsze reakcje mózgu wykazywały te dzieci, które krótko po urodzeniu musiały przejść bolesne procedury medyczne. Przytulanie powoduje spadek wydzielania kortyzolu, hormonu stresu. Badania wskazują też, że przytulanie obniża ciśnienie krwi i tętno w sytuacjach stresowych. Inne badania wykazały, że przytulanie bliskich i bycie przytulanym może w rzeczywistości wzmocnić układ odpornościowy. Przytulanie zwiększa poczucie własnej wartości. Dotyk jest potężnym narzędziem, które możemy wykorzystać do przekazania poczucia bezpieczeństwa, miłości. Kiedy czujemy się przygnębieni lub zagubieni, uścisk drugiej osoby może pomóc nam się ustabilizować.
Pozytywne relacje, które obfitują w przytulanie możemy rozwijać także ze zwierzętami. Wiele badań wykazało, że kiedy psy i ludzie wchodzą ze sobą w pozytywne interakcje (np. właśnie przytulanie), u obojga następuje skokowy wzrost oksytocyny.
Także moi drodzy Tulcie się…