fizjomaster@fizjomaster.com

Kategorie
podcast

Łódka płynie, księżyc świeci…

Dziś jak już zapowiedziałam zaczniemy sobie temat kości nadgarstka a zaczniemy go sobie gdyż przy mięśniach które omawiamy zaczyna nam brakować kostnych przyczepów końcowych a warto byłoby coś o nich wiedzieć.

Jak każdy student wie kości nadgarstka jest osiem i układają się w dwa szeregi, które doczekały się nawet swojego wierszyka, który chyba każdy zna.

„Łódka płynie, Księżyc świeci, Trójgraniasty Groszek leci”.

„Na Trapezie, Trapeziku, wisi Główka na Haczyku”.

I mamy już dwa szeregi i wszystkie kości w kolejności i zaczniemy dziś od szeregu bliższego czyli łódka płynie księżyc świeci trójgraniasty groszek leci co nam odpowiednio daje kości:

– łódeczkowata
– księżycowata
– trójgraniasta
– grochowata

Ok. Zanim jednak zaczniemy omawiać poszczególne kości kilka ich cech wspólnych:

– wszystkie poza grochowatą są sześcianami. Nierównymi bo nierównymi ale są. Co to oznacza? A oznacza to to, że każda z nich ma aż sześć powierzchni.

– powierzchnie dłoniowe i grzbietowe tych kości są chropowate dzięki czemu służą za miejsce przyczepu dla mięśni i więzadeł więc dwie powierzchnie mamy już załatwione

– kolejne dwie powierzchnie a mianowicie górne i dolne czyli bliższe i dalsze bo nadal pamiętamy o anatomicznym ustawieniu ciała są powierzchniami stawowymi pokrytymi chrząstką i zazwyczaj górne są wypukłe a dolne wklęsłe co by kostne puzzle do siebie pasowały

– i zostały ostatnie dwie powierzchnie na tych kościach a mianowicie boczne zwane promieniowymi i przyśrodkowe zwane łokciowymi są też powierzchniami wstawowymi umożlwiającymi połączenie się kości między sobą chyba że są to już te powierzchnie skrajnie zewnętrzne po obu stronach to wtedy są to powierzchnie chropowate ale to już dokładnie omówimy przy poszczególnych kościach.

Co jest jeszcze ważne przy palpacji to fakt, że w szeregu bliższym trzy kości a więc łódeczkowata, księżycowata i trójgraniasta wchodzą jakby w płytkie wgłębienie uformowane przez dystalny koniec kości promieniowej i łokciowej i tu również wychyla się kość grochowata która chyba pod każdym względem postanowiła pozostać indywidualistką.

Omówię dziś kość łódeczkowatą.

Szukamy jej od strony kciuka bo od tej strony właśnie leci wierszyk jakby się to komuś jeszcze myliło i jeśli chodzi o szereg bliższy – jest największa. Charakterystycznym jej punktem palpacyjnym jest guzek kości łódeczkowatej wyczuwalny po stronie dłoniowej. Kości jako kości szukamy przesuwając się z kości promieniowej a dokładnie z wyrostka rylcowatego kości promieniowej. Idąc z wyrostka rylcowatego znajdujemy powierzchnię boczną kości łódeczkowatej i idąc bardziej przyśrodkowo – ok 0,5 do 1 cm na części proksymalnej kłębu znajdujemy guzek, który nota bene najczęściej ulega złamaniu jeśli chodzi i kości nadgarstka.

Czyli guzek kości łódeczkowatej jest na jej powierzchni dłoniowej i właśnie do tego guzka przyczepia się troczek zginaczy oraz odwodziciel krótki kciuka co już warto zapamiętać bo ułatwi dalej naukę mięśni.

Jak jest dłoniowa to i jest powierzchnia grzbietowa która charakteryzuje się wąskim i chropowatym rowkiem będącym miejscem przyczepu dla więzadeł.

Powierzchnia bliższa i dalsza są gładkie i wypukłe. Bliższa łączy się stawowo z końcem dalszym kości promieniowej natomiast bliższa z kością czworoboczną większą i mniejszą znajdującymi się w szeregu dalszym.

No i zostały nam jeszcze dwie powierzchnie, a mianowicie: łokciowa i promieniowa.

Łokciowa łączy się stawowo z kością księżycowatą i główkowatą a powierzchnia promieniowa jest miejscem przyczepu więzadła promieniowego nadgarstka.

Z ciekawostek – to właśnie kość łódeczkowata tworzy dno tabakierki anatomicznej a Tobie zostawiam do sprawdzenia ścięgna jakich mięśni tworzą jej ściany.

To wszystko na dziś.

Pamiętaj o subskrypcji, o tym, że znajdziesz Anatomię w 5 minut na facebooku i Instagramie oraz że mamy najlepszy klub fizjoterapeutyczny na świecie znajdziesz za darmo fiszki i biuletyny w których ostatnio piszemy trochę więcej na temat mózgu a dlaczego – tej tajemnicy na razie nie zdradzę. Szukaj na www.fizjomaster.com i zaczną się łączyć przysłowiowe kropki.

Pozdrawiam,
Agnieszka Mikołajczak
Anatomia w 5 minut

Chcesz wkroczyć w niezwykły świat anatomii? Poznać tajemnice ludzkiego ciała?

Zapraszamy, właśnie Ciebie na nasze niezwykłe szkolenie z zakresu anatomii palpacyjnej.

Praktyka, pasja i rzetelność – to jak, widzimy się?

Kategorie
podcast

Kość łokciowa cz.2

Omówiliśmy już trzon w pełnej swojej okazałości razem z mięśniami, które się do niego przyczepiają i czas teraz na koniec bliższy i dalszy. 

I zacznę od końca bliższego – gwiazdę kości łokciowej ze swym słynnym wyrostkiem łokciowym ale to wbrew pozorom nie jedyny wyrostek jaki się tu znajduje bo jest jeszcze wyrostek dziobiasty i wcale nie mniej ważny. Poza tym, że znajdują się tutaj te dwa wzniesienia w postaci wyrostków to mamy też i doliny w postaci wcięć a nazywają się one bloczkowe i promieniowe ale omówimy sobie wszystko po kolei.

Wyrostek łokciowy to jest ta część leżąca pod skórą i pokryta tylko kaletką maziową, która potocznie zwana jest łokciem i często i gęsto lubimy się w nią boleśnie uderzać.
Wyrostek łokciowy ujmując rzecz anatomicznie leży w górnej tylnej części kości łokciowej i jest stosunkowo duży i gruby a do tego jeszcze mocno zakrzywiony. Kształtem tak trochę podobny do górnej części litery C gdzie tym samym wierzchołkiem zagiętym do przodu jak kończyna górna jest wyprostowana w stawie łokciowym styka się z dołem wyrostka łokciowego kości ramiennej. No i teraz wiecie już po co on jest bo kość ramienna już była omawiana i to w dwóch odcinkach podcastu a mianowicie 5 i 6 także jeśli nie odsłuchałaś/odsłuchałeś ich jeszcze – zapraszam Cię również tam.
Wracając do wyrostka łokciowego kości ramiennej – a dokładnie do łokcia w który wiecznie się uderzamy to jest to dokładnie powierzchnia tylna, gładka i ma kształt trójąta. No i została nam jeszcze do omówienia powierzchnia górna i przednia, Powierzchnia górna już nie gładka a chropowata i nie trójkątna a czworokątna i to jest właśnie miejsce gdzie przyczepia się ścięgno mięśnia trójgłowego ramienia. Powierzchnia przednia wyrostka łokciowego jest wklęsła i gładka. Jest to jakby wewnętrzna część górnej litery C o której już wspomniałam wcześniej i powierzchnia ta tworzy górną część wcięcia bloczkowego.
No i podstawa wyrostka – jest ona zwężona bo musi się swoją wielkością dostosować do trzonu gdyż to właśnie ona łączy się z nim w jego górnej części.

Wyrostek dziobiasty.
Wyrostek dziobiasty swoją nazwę zawdzięcza podobieniństwu do dzioba kruka – przynajmniej tak się kiedyś anatomom kojarzył i tak w nazewnictwie zostało. Patrząc na niego od przodu ma kształt trójkąta. I teraz tak – jego podstawa jest dobrze rozbudowana i łączy się z trzonem kości łokciowej. Za to wierzchołek jest ostry jak ten krucz dziób a do tego jeszcze skierowany jest ku górze. W momencie kiedy dochodzi do zgięcia w stawie łokciowym to właśnie ten wierzchołek wchodzi do dołu dziobiastego kości ramiennej. I tu znów odsyłam do poprzednich odcinków podcastu a mianowicie 5 i 6 gdzie była omawiana kość ramienna bo Ci po prostu łatwej będzie połączyć te fakty.
Wyrostek dziobiasty ma też swoje powierzchnie: górną, przednio – dolną, boczną i przyśrodkową.
Powierzchnia górna tworzy część dolną wcięcia bloczkowego dlatego też jest wklęsła no i gładka. Powierzchnia przednio – dolna też jest wklęsła ale już bardziej nierówna i idąc w dół łączy się z guzowatością kości łokciowej. Jest to wyniosłość do której przyczepiają się ścięgna mięśnia ramiennego.
W przeciwieństwie do tek wyniosłości czyli guzowatości kości łokciowej na powierzchni bocznej wyrostka dziobiastego jest wcięcie zwane wcięciem promieniowym będący wklęsłą powierzchnią stawową.
No i została nam powierzchnia przyśrodkowa będąca miejscem przyczepu dla mięśni idąc od góry ku dołowi: zginacza powierzchownego palców, nawrotnego obłego, i zginacza głębokiego palców.


No i mamy tu jeszcze dwa wcięcia na końcu bliższym a mianowicie: bloczkowe (to większe) i promieniowe (to mniejsze).

I tak po krótce bo czas już nas goni a mamy jeszcze koniec dalszy do omówienia. Wcięcie bloczkowe znajduje się między wyrostkiem łokciowym a dziobiastym. Jest ono pokryte chrząstką szklistą i jest to miejsce w którym porusza się bloczek kości ramiennej. Wcięcie to podzielone jest na kilka części ale najważniejszy jest chyba poprzecznie biegnący rowek, który akurat nie jest pokryty przez chrząstkę. Rowek ten dzieli wcięcie na część tylną ustawioną pionowo oraz na część przednią ustawioną poziomo. Resztę podziałów sobie na ten moment odpuścimy.
Wcięcie promieniowe, które jak wcześniej wspomniałam leży po stronie bocznej wyrostka dziobiastego służy do stawowego połączenia się z kości łokciowej z głową kości promieniowej i jest jak na wcięcie wypada wklęsłe, lekko podłużne i pokryte chrząstką szklistą. Ważne jest tutaj jeszcze to że od jego końca tylnego biegnie ostra listewka zwana grzebieniem odwracacza przedramienia będąca tylnym ograniczeniem przyczepu mięśnia nie innego jak odwracacza przedramienia.


Koniec dalszy.
Koniec dalszy kości łokciowej jest znacznie mniejszy niż bliższy i jest to odwrotne niż u kości promieniowej. Co tutaj mamy ważnego? Dwie wyniosłości są tu ważne a mianowicie wyniosłość przednia stanowiąca głowę kości łokciowej i druga – mniejsza skierowana bardziej do tyłu i troszkę przyśrodkowo- będąca wyrostkiem rylcowatym.
Głowa kości łokciowej jest tą większą wyniosłością, zaokrągloną i ma też dwie zaokrąglone powierzchnie stawowe, które są pokryte chrząstką włóknistą. jedna z tych powierzchni stawowych leży na obwodzie głowy stanowiąc obwód stawowy głowy (tu się anatomowie w nazewnictwie za bardzo nie wysilili) a ten obwód stawowy głowy służy do połączenia i to stawowego (jak nazwa wskazuje) z wcięciem łokciowym kości promieniowej. O kości promieniowej będę jeszcze mówiła w kolejnych odcinkach podcastu ale o już warto sobie zapamiętać. No i jeszcze jedna powierzchnia stawowa nam została – ta dolna – łączy się z trójkątnym krążkiem stawowym, który oddziela kość łokciową od kości nadgarstka o których też powiem w kolejnych odcinkach ale już trochę dalej bo najpierw opowiem Ci o mięśniach ramienia.


Dobra – jeszcze wyrostek rylcowaty. Nie ma on co się w ogóle porównywać z łokciowym czy dziobiastym. Jest zdecydowanie mniejszy i tępo zakończony. Skierowany jest w dół i tak naprawdę to sięga on niżej od głowy od której na stronie tylno – bocznej jest on oddzielony po prostu wgłębieniem.


Ok. To tyle bo znów się nie wyrobiłam w przysłowiowych pięciu minutach.


Grafika do kości łokciowej jak i do pozostałych omówionych kości oraz mięśni jest pod adresem e-mail: anatomia@anatomiaw5minut.pl. Wystarczy, że w tytule wpiszesz to co Cię interesuje i wyślemy a tu zapraszam za 2 tygodnie na kolejne moje niewyrobienie się w czasie natomiast za tydzień na kanał YT na fizjomaster gdzie diagnostyka cały czas święci triumfy.

Link do podcastu: https://www.spreaker.com/episode/45955228

Grafika: anatomia@anatomiaw5minut.pl, treść: kość łokciowa