fizjomaster@fizjomaster.com

Kategorie
podcast

Kości księżycowata i trójgraniasta

Cześć!
Witam Cię serdecznie. W ostatnim odcinku zaczęłam opowiadać Tobie o kościach nadgarstka bo zaczęło nam brakować przyczepów kostnych do omawianych mięśni i dziś kontynuuje ten temat.
 
Omówiłam kość łódeczkowatą będącą pierwszą kością z szeregu bliższego nadgarstka i też będącą pierwszą w najsłynniejszym anatomicznym wierszyku.
Dziś pójdziemy dalej a mianowicie opowiem Ci o kości księżycowatej i trójgraniastej.
Kość księżycowata zawdzięcza swoją nazwę dzięki swojemu wyglądowi gdyż posiada dość głęboką wklęsłość właśnie tak jak księżyc. Może nie zupełnie jak fazie nowiu ale coś właśnie między nowiem a pełnią.
Leży ona pośrodku szeregu bo pamiętajmy, że grochowata jest indywidualistką i trochę nam ucieka ze standardów. A więc leży ona między kością łódeczkowatą i trójgraniastą i palpacyjnie możemy ją znaleźć po stronie dłoniowej na przedłużeniu przestrzeni między III a IV palcem w tym wyczuwalnym zagłębieniu.
Co ważne – jest również sześcianem jak wspomniałam w poprzednim odcinku więc ma 6 powierzchni: bliższą i dalszą, grzbietową i dłoniową oraz łokciową i promieniową.
Powierzchnia bliższa znajduje się od strony kości promieniowej i łączy się z nią a dokładnie z jej końcem dalszym i krążkiem stawowym służącym do połączenia promieniowo – nadgarstkowego. Jest mocno wypukła i gładka w przeciwieństwie do powierzchni dalszej która jest bardzo wklęsła i łączy się z kością główkowatą a dokładnie z głową kości główkowatej i zahacza też o kość haczykowatą. Specjalnie użyłam tutaj tej gry słów aby łatwiej było Ci zapamiętać.
Idziemy dalej. Powierzchnia promieniowa to jest ta od strony kości łódeczkowatej z którą łączy się stawowo i powierzchnia łokciowa to ta od strony kości trójgraniastej z którą również łączy się stawowo. Na tych powierzchniach nie ma za dużo szaleństw – są małe i mniej więcej równe.
No i została nam jeszcze powierzchnie dłoniowa i grzbietowa. One już takie gładkie nie są bo jak na te powierzchnie przystało są miejscami przyczepu więzadeł.
Czyli podsumowując – kość księżycowata ma kształt księżyca gdzie swoją wypukłością skierowana jest w stronę kości promieniowej, ma 6 powierzchni i styczność z pięcioma kośćmi.
 
Prawda że łatwe?
Idziemy więc do trójgraniastej, którą skojarzymy sobie z piramidą. I to taką piramidą ustawioną do góry nogami bo podstawą skierowaną do góry i bocznie. Ma również 6 powierzchni i ich nazwy są dokładnie takie same jak przy poprzednich kościach więc mamy powierzchnię dłoniową i grzbietową, promieniową i łokciową oraz bliższą i dalszą. Powierzchnia bliższa łączy się z krążkiem stawowym tak samo jak u kości księżycowatej. Powierzchnia dalsza łączy się z kością haczykowatą również jak kość księżycowata tylko po prostu kawałek dalej.
Powierzchnia promieniowa będąca podstawą piramidy łączy się ze słynną już dziś kościa księżycowatą a powierzchnia łokciowa jest miejscem przyczepu więzadła i jest to więzadło poboczne łokciowe nadgarstka.
I co nam zostało? Powierzchnia grzbietowa i dłoniowa które jak w poprzednich wypadkach są miejscami przyczepu więzadeł co dzięki chropowatym powierzchniom doskonale im idzie.
Czyli co? Trójgraniasta to piramida mająca 6 powierzchni i stykająca się z trzema kośćmi plus przez krążek stawowy z czwartą – łokciową i wszystko.
 
Nie ma na czym więcej się tutaj już rozwodzić.
Zapraszam za 2 tygodnie na ciąg dalszy a w międzyczasie zapraszam na platformę gdzie wpadł już nowy fizjoogarniacz dziś a ósmego jak zawsze będzie nowy biuletyn.
Dodatkowo na kanale YT ostatnio wpadła diagnostyka specjalnie pod Wasze zamówienie więc również tam zapraszam czyli niezmiennie www.fizjomaster.com i gdzie chcesz tam nas znajdziesz.
 
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Agnieszka Mikołajczak
Anatomia w 5 minut