fizjomaster@fizjomaster.com

Kategorie
fizjomaster

Placebo vs Nocebo – czy mają wpływ na efekty terapii?

Dziś słów kilka o efektach terapii, których każdy z nas niejednokrotnie doświadczył, spektakularna porażka lub zdumiewający, łatwy i szybki efekt kliniczny. Znów będzie trochę o neurologii, podejściu do terapii i leczeniu. Mechanizm działania placebo i efekt nocebo, dające mocny efekt psychologiczny, odgrywają znaczącą rolę w procesie fizjoterapii pacjenta.

Jak to jest z tą naszą skutecznością?

W świecie dzisiejszej fizjoterapii jest wiele kontrowersji, co do metod, praktyk, praktyków i ich podejść terapeutycznych. Niech na warsztat pójdzie terapia bólu mięśniowego, najczęstszy problem naszych pacjentów. Badania naukowe, jedne z nich super przebadane, EBM mówi, że działa i kropka, a jak napisane po angielsku i opublikowane za granicą to już musi być sztos, silny efekt psychobiologiczny co nie? Inne słabiej przeanalizowane procedury, konkluzja jedna i ta sama z pracy na pracę, należy dalej prowadzić badania w celu potwierdzenia skuteczności procedury. Pewien mądry profesor z Łodzi wyjaśnił mi tę kwestię dość dobitnie…nie ma kasy, potrzebujemy hajsu na dalsze funkcjonowanie. Inne formy terapii lub interwencje nieprzebadana wcale, ale skuteczne w gabinecie – bo przecież liczy się efekt terapeutyczny i zadowolony pacjent a terapia bólu do najłatwiejszych nie należy, więc każda modulacja poznawcza u pacjenta jest na wagę złota.

Link do ciekawego badania w temacie: PUBMED. I co teraz?

To co działa? Mechanizm działania placebo?

Mechanizm placebo odnosi się do sytuacji, w której pacjent doświadcza rzeczywistej poprawy stanu zdrowia po zastosowaniu terapii, która nie posiada specyficznych właściwości terapeutycznych. Mechanizm tego zjawiska jest złożony i obejmuje czynniki psychologiczne, takie jak oczekiwania pacjenta, oraz fizjologiczne, w tym zmiany w wydzielaniu neurotransmiterów (np. endorfin). Jest to szczególnie istotne w terapii przewlekłego bólu, gdzie aspekt psychologiczny odgrywa znaczącą rolę, a zmianie ulega percepcja bólu. W jednym z badań pacjenci z przewlekłym bólem kręgosłupa poddani zostali serii zabiegów fizjoterapeutycznych, w tym również terapii placebo, takiej jak naświetlanie lampą, która nie emitowała promieniowania terapeutycznego. Wielu z nich zgłosiło znaczną poprawę, co świadczy o mocy oczekiwań i pozytywnego nastawienia. Oczywiście badanie eksperymentalne, ale…, no właśnie jaka próba badawcza zadowoli poszukujących odpowiedzi? 100, 200, 500 pacjentów a może to dopiero początek myślenia i zaraz pojawi się ból głowy. Fizykoterapia nie działa – dość powszechny slogan…a może to Ty nie umiesz jej dobrze zrobić…hmmm mamy zgrzyt, zastanawiałeś się kiedyś nad tym, że Twoje działanie terapeutyczne może być nieodpowiednie? Każda terapia powinna mieć miejsce w odpowiednim czasie, zarówno jeśli chodzi o przebieg dysfunkcji jak i czas jej trwania, rodzaj bólu oraz okres chorobowy, w jakim znajduje się pacjent. Zabiegi zlecane z rocznym wyprzedzeniem sensu nie mają, ból pacjentów się zmienia, a skuteczność leczenia spada. Ale czy to oznacza, że nie powinno się ich wykonywać wcale, zostawiam to do Twoich przemyśleń. Pomimo tego, część pacjentów jest zadowolona z prowadzonej w ten sposób terapii. Inni zaś nie odnoszą z niej żadnego pożytku. Skąd ta różnica? Oczywiście wykorzystanie efektu placebo robi robotę ale poza tym jest coś więcej, każdy z nas ma inny organizm, inny nastrój w dniu zabiegu, łagodniejszy przebieg choroby lub bierze leki. Utarło się jednak, że w procesie rehabilitacji to dobrze prowadzona kinezyterapia, terapia manualna i masaż są zabiegami przynoszącymi najwięcej pożytku, ale analizując NAUKĘ, ciężko nie zadać sobie pytania, co do cholery działa w ogóle, a co mnie osobiście bardziej interesuje… JAK? Terapia placebo ma wpływ na skuteczność leczenia i mniejszy ból pacjentów?

I tego Ci życzę, ufaj, ale sprawdzaj, analizuj i interpretuj… ale najpierw daj szanse, poznaj. Zainteresowanie efektami placebo nie jest niczym złym, dopóki nie zaczynasz bazować na nich wyłącznie w procesie terapii, etyka ma znaczenie, pracujesz z ludźmi.

Efekt placebo w leczeniu chorób, a co Ci do tego?

Ale i tutaj pojawiają się sceptyczne wyroki specjalistów innych zawodów medycznych. Niejednokrotnie wykonano badania porównujące prawdziwe operacje kontra te odegrane, które się nie odbyły… i jakie wnioski… bez zmian. Wyjaśnienie efektu placebo i jego wpływu na efekt leczenia i końcową skuteczność terapii jest bardzo ciężkim i trudnym zadaniem. Zarówno operowani jak i osoby z symulowaną operacją dochodziły do siebie. To samo z akupunkturą, prawdziwa igła, wbita w ciało i tzw shame, czyli zabieg markowany, tu i tu efekty się pojawiły, czasem większe czasem mniejsze, a jednak, leczenie bólu placebo jest udokumentowane. Ale co jest ważne w tym akapicie, co pomogło osobom z markowanymi ingerencjami, odpowiedź nie jest taka prosta (układ nerwowy?), pozostaje pytanie jak on to zrobił (został oszukany?) a może to kwestia psychologii (pacjent dostaje terapie w miejsce bólu?). Świat medycyny dzieli się wyraźnie na sceptyków, którzy potrzebują twardych dowodów potwierdzenia dla każdej swojej ingerencji i praktyków, szukających rozwiązań, tych z otwartymi głowami. Znowu do otwartej głowy łatwo napchać śmieci! Często nader pochopnie ci pierwsi zniechęcają, szczególnie młodych pacjentów i hejtują praktyków działających inaczej, jednak warto napomknąć, że we wszystkim trzeba się kierować zdrowym rozsądkiem i rozwagą, gdyż bierzemy odpowiedzialność za zdrowie, a niejednokrotnie jakość życia pacjenta.

Czytaj też to: PUBMED

Zdarza się, że osoby, którym pacjent zaufał, nie są tego zaufania godne, są niekompetentne i nie mają zielonego pojęcia, co tak naprawdę dzieje się w ciele pacjenta. Nasze procedury powinny cechować się maksymalnym bezpieczeństwem oraz wiedzą na najwyższym poziomie. Bo w procesie leczenia to my, terapeuci, jesteśmy najmniej ważni, jednak mamy niebagatelny wpływ na wystąpienie efektu nocebo. Liczy się terapia, nie tęga głowa, myślenie i nastawienie. Niesiemy pomoc, a nie statystykę i kalkulacje, nawet jeśli proces zachodzi zupełnie gdzie indziej, niż pomiędzy naszymi rękoma a ciałem osoby, która nam zaufała.

A skoro było tak dobrze i fajnie to w drugą stronę, odwróćmy to!

Efekt nocebo, będący przeciwieństwem efektu placebo, występuje, gdy pacjent doświadcza negatywnych skutków terapii, pomimo iż zastosowana metoda nie posiada biologicznych właściwości mogących wywołać takie działanie. Jest to związane z negatywnymi oczekiwaniami i przekonaniami pacjenta. Efekt nocebo może znacząco utrudniać proces terapii, gdyż negatywne nastawienie pacjenta wpływa na jego percepcję bólu i efektywność terapii. W fizjoterapii ważne jest, aby terapeuta był świadomy tego zjawiska i pracował nad budowaniem pozytywnych przekonań u pacjenta. Przykładem może być sytuacja, w której pacjent, mając negatywne doświadczenia lub słysząc niekorzystne opinie o pewnych metodach terapii, doświadcza zwiększonego bólu lub dyskomfortu podczas ich stosowania, pomimo braku obiektywnych przesłanek do takiej reakcji.

Efekt nocebo i co z tego?

Prawdopodobnie nie raz w życiu usłyszałeś coś negatywnego na temat swojego zdrowia. Często pacjenci czują się względnie dobrze, ale jak dostaną wyniki badań, zaczynają się ich dolegliwości nasilać. Magiczny tu jest rezonans, dopóki pacjenta boli odcinek lędźwiowy kręgosłupa, ale nie ma wyników badań, czasem coś zepnie, czasem skrzywi, ale pacjent się „ponaciąga” i ma spokój na jakiś czas. Tak niestety po otrzymaniu cyfrowego wyniku jego stan się pogarsza i choruje na niesławną lordozę, wypadają mu kręgi, a biedny schylić się ich pozbierać nie może. Całość pogarsza znacznie okraszenie całości suchym stwierdzeniem „Da się z tym jakoś żyć”. To, że czujemy się kiepsko zarówno psychicznie jak i fizycznie po usłyszeniu takiej diagnozy, to tak zwany efekt nocebo, przeciwieństwo znacznie popularniejszego efektu placebo. Złe wiadomości nastawiają nas negatywnie. Na pewno jednak umiejętny dobór słów, forma przekazu otwarte nastawienie klinicysty sprawia, że efekt ten można zminimalizować.

To bardzo wiele i aż tak niewiele w procesie terapii.