fizjomaster@fizjomaster.com

fizjomaster blog

Kości przedramienia mamy dwie – promieniową i łokciową.
Ich ogólny stosunek względem siebie omówię osobno a dziś zajmę się jedną z tych kości a mianowicie kością łokciową.
Kość łokciowa należy do kości długich więc wyróżniamy na niej koniec bliższy, trzon i koniec dalszy.
I zaczniemy sobie od części środkowej czyli trzonu. Z łaciny wiemy, że kość łokciowa to ulna a trzon to corpus i jest to wyraz który przetarł już swoje szlaki w języku potocznym więc łatwo będzie zapamiętać, że trzon kości łokciowej to corpus ulnae. Tak po polsku bo jak się to wymawia po łacinie nie pytaj mi się – nie mam pojęcia. Nie wszystkie rozumy jeszcze zjadłam.
Ale o trzonie coś tam wiem. A wiem że ma kształt trójgraniasty co łączy się dalej z tym że ma trzy powierzchnie i trzy brzegi.
Brzegi noszą swoje nazwy takie jak przedni, tylny i międzykostny natomiast powierzchnie to przednia tylna i przyśrodkowa. CZyli jak słyszysz – dwie rzeczy nam sie powtarzają – przednie i tylne a różnica w tym, że brzeg jeden jest międzykostny a powierzchnia przyśrodkowa.
Wszystko to Ci po kolei omówię ale jeszcze jedna mała ciekawostka aby mi nie umknęła – ten trzon wcale nie jest takie zupełnie prosty – jest on lekko wygięty czy też wypukły w stronę palca małego.
Ok
Zaczniemy od brzegów. Przedni, tylny i międzykostny.
Brzeg przedni oddziela powierzchnię przyśrodkową od przedniej. Wyraźnie widać go na 3/4 długości trzonu idąc od końca blizszego ku dalszemu. Im bliżej końca dalszego tym bardziej jest w zaniku i jest zaokrąglony bo należy też pamiętać o tym, że kość łokciowa przez swój słynny wyrostek łokciowy jest grubsza u końca bliższego a cieńsza u końca dalszego. Promieniowa natomiast ma odwrotnie co warto zapamiętać ale do tego też dojdziemy.
Brzeg tylny oddziela powierzchnię przyśrodkową od tylnej. To też łatwo zapamiętać – brzeg przedni – przednia i przyśrodkowa, tylny – tylna i przyśrodkowa. On też u swojej góry jest mocniej zaznaczony niż u dołu więc to z brzegiem przednim mają wspólne a odróżnia się tym, że jest lekko wygięty w kształt litery S.
No i został nam brzeg międzykostny zwany też czasem grzebieniem międzykostnym albo po prostu brzegiem bocznym. Oddziela on powierzchnię przednią i tylną. Ten brzeg trudno pomylić z pozostałymi. Jest ostry i cienki ale to nie wszystko – u góry (czyli bliżej końca bliższego) jest do tego jeszcze rozdwojony gdzie obejmuje takie trójkątne pole chropowate do którego przyczepia się część mięśnia odwracacza przedramiania. To pole chropowate leży poniżej wcięcia promieniowego końca górnego kości. Ale najważniejsze do zapamietania jest to, że na tym brzegu międzykostnym przyczepia się nic innego jak sama błona międzykostna.
To wszystko na temat brzegów co mam Ci na tą chwilę do powiedzenia i przejdę do powierzchni.
Jak już wspomniałam wcześniej też są 3 i mamy przednią, tylną i przyśrodkową o czym też już mówiłam.
Powierzchnia przednia wyznaczona jest przez brzeg przedni i międzykostny.
W związku z tym, że cała kość łokciowa zwęża się ku dołowi to powierzchnia przednia też jest szersza u góry i zwęża się ku dołowi. Na trzech czwartych swojej wysokości jest wklęsła a w pozostałej części spąłszczone. To wklęśnięcie jest miejscem przyczepu mięśnia zginacza głębokiego palców natomiast spłaszczenie jest miejscem przyczepu mięśnia nawrotnego czworobocznego. Ważne jest również to, że mniej więcej w połowie swojej długości (choć może trochę bardziej w górnej połowie) znajduje się otwór odżywczy prowadzący nie gdzie indziej jak do kanału odżywczego.
Powierzchnia tylna wyznaczona jest przez brzeg tylny i międzykostny.
Jak powierzchnia przednia jest szersza do góry i wklęsła i zwęża się ku dołowi coraz bardziej się zaokrąglając i wygładzając. To co tu jest ważne to fakt, że ta powierzchnia jest skierowana ku tyłowi i bocznie. Ważne jest również to, że na samej górze ma chropowate pole do przyczepu mięśnia łokciowego. I teraz poniżej tego mięśnia na tej powierzchni tylnej jest podłużnie biegnąca kresa dzieląca powierzchnię tylną na dwie nierówne części – przyśrodkową – węższą i bardziej gładką oraz boczną – szerszą i chropowatą. Ta gładka przyśrodkowa pokryta jest mięśniem prostownikiem łokciowym nadgarstka a do tej szerszej bocznej przyczepiają się 3 mięśnie i idąc od góry ku dołowi mamy odwodziciel długi kciuka, prostownik długi kciuka i prostownik wskaziciela.
Dlaczego przy kościach mówię o mięśniach? Bo tak po holistycznej modzie wszędzie panującej to wszystko jest jednością i nic nie wynika z niczego a tak na poważnie – ucząc już sie teraz trochę na sucho przyczepów i zaznaczajac już w szarych komórkach, że one tu są przy nauce mięśni będzie już zdecydowanie łatwiej – tym bardziej że jest jeden wielki misz masz przy prostownikach i zginaczach nagdarstka (pozdrawiam wszystkich swoich studentów, którzy musieli jednak to opanować perfekcyjnie) i właśnie dlatego że jest tego sporo warto już pojedyncze rzeczy zacząć kodować. Bo później z nerwów dzieją się cuda wianki przy szkielecie i jeszcze jak na sobie palpujecie. Bo tak łatwiej łopatologicznie zapamiętać, że kość łokciowa to ta od palca małego (bez względu na to czy jesteście w pozycji anatomicznej czy też nie). Że na szkielecie to ta szeroka do góry w wielkim hakiem, że jak jest dziurka mniej wiecej w połowie długości to będzie powierzchnia przednia bo to otwór odżywczy a kość czasem macie luźną a nie w komplecie z całym szkieletem i też trzeba się na tym odnaleźć. Bo jak jest z przodu dziurka to po drugiej stronie gdzie nie widzicie tego wielkiego haka będzie powierzchnia tylna a na niej chociażby ostatnie mięśnie wspomniane skoro są z tyłu przyczepione to będą prostować a nie zginać więc mamy prostownik wskaziciela i prostownik długi kciuka a że jeszcze ten trzon z tyłu podzielony jest na część boczną i przyśrodkową to jak jest przyczep mięśnia bardziej z boku to będzie odwodził więc mamy odwodziciel długi kciuka.
Anatomia wbrew pozorom nie musi być trudna – kilka skojarzeń, myśli przewodnich i logicznego myślenia i bez większego wkłówania po nocach sporo można się nauczyć.
Ale jeszcze powierzchnia przyśrodkowa bo się znów rozgadałam.
Jak przystało na ten trzon się powtórzę – wklęsła do góry i szeroka oczywiście i idąc ku dołowi zwęża się i robi się wypukła. Dolna 1/4 leży podskórnie i zadanie jest takie aby sprawdzić czy jest możliwe wypalpowanie jej a 3/ 4 górne powierzchni przyśrodkowej należy do przyczepu mięśnia zginacza głębokiego palców.
Dobra – kończę bo już nie wychodzi nam tu 5 minut.
Przypominam o diagnostyce na fizjomaster – w przyszły wtorek kolejny odcinek a jeśli interesują Cię grafiki do kości i mięśni które omawiam – pisz na anatomia@anatomiaw5minut.pl – podeślę co potrzebujesz.

 

Link do podcastu: https://www.spreaker.com/episode/45770688

Grafika: anatomia@anatomiaw5minut.pl, treść: kość łokciowa